Literature
Zbyt miekkie serce
P
odniosłam gwałtownie łeb i rozejrzałam się do o koła. Było jeszcze ciemno. Odetchnęłam. Sny znów mnie prześladują, znowu to samo. Wilk leżący u mego boku jeszcze smacznie spał. Ale ja wstałam, nie mogłam tak po prostu leżeć.
Coś ciągnęło mnie do lasu. Zawsze gdy miewam złe sny idę w las, przed siebie, gubiąc się w swych myślach, w swoim innym świecie. Po cichu zaczęłam iść w stronę wyjścia, jednak tym razem nie udało się. Basior był czujniejszy niż